Klimat lat 80. jest jednak niepowtarzalny. To trzeba czuć ;-) Dreyfussa najbardziej kojarzę ze "Szczęk", Aidana Quinna z "Wichrów namiętności" i obaj zaskoczyli mnie na plus swoimi rolami. No i na okładce "Playboya" w jednej ze scen, jakieś info o znanym nam TW "Bolku". Tak w ramach ciekawostki przyrodniczej...